Anita Krzemińska
Wiele osób bagatelizuje kwestię ubrań na trening, nakładając na siebie zwykłe koszulki, spodenki i „jakieś tam sportowe” buty. To może i wystarczy, jeśli ćwiczysz od wielkiego dzwonu, ale jeśli trenujesz przynajmniej trzy lub więcej razy w tygodniu, musisz szczegółowo prześwietlić swoją szafę. Dlaczego? Bo, na przykład, nieodpowiednie buty mogą zrobić ci dużą krzywdę.
Jak ważne są buty?
Jakiś czas temu ogłosiliśmy konkurs “kto przebiegnie 100 km w miesiącu otrzymuje karnet gratis”. Chętnych było sporo zarówno wśród biegaczy, jak i osób, które do tej pory regularnie nie biegały. Wiązało się to z bieganiem 2-3 razy w tygodniu lub krótsze dystanse, ale prawie codziennie. Najprościej było prosto po treningu wejść na bieżnię i przebiec 5-10 km w zależności od samopoczucia. I jeżeli takie bieganie w butach treningowych odbywałoby się raz na jakiś czas myślę, że nie odbiłoby się to na zdrowiu. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda jeżeli systematycznie zaczynamy biegać w butach nie przeznaczonych do biegania, bez dodatkowych systemów amortyzacji. Skończyło się to kilkoma kontuzjami, wizytami u fizjoterapeutów, pauzami w treningach i poczuciem frustracji. Ktoś powie, że ma jedne buty i biega w nich od 10 lat. I dobrze, jeżeli nic nie dokucza, nie boli, może taka uroda i genetyka. To trochę tak jak z jazdą samochodem. Możemy jechać autem po dziurawej drodze z wybojami, i po autostradzie. I w pierwszym i w drugim wypadku dojedziemy do celu, ale komfort jazdy zupełnie inny.
Biustonosz sportowy?
Dobry biustonosz sportowy to podstawa! Źle dobrany lub słabej jakości biustonosz nie chroni biustu przed wstrząsami w trakcie ćwiczeń. Kiedy biegasz, skaczesz lub ćwiczysz i nie masz na sobie topu, który przytrzyma biust, piersi tracą jędrność, a w poważniejszych przypadkach może dojść do zdeformowania biustu. Jest to proces nieodwracalny.
Koszulka?
Jedni preferują z długim rękawem, inni bez rękawów, ale ważna jest długość treningu. Jeśli to nie będzie długi trening może być to zwykły t-shirt. Podczas dłuższych treningów, ze zmienną intensywnością świetnie sprawdzą się koszulki techniczne, które mają tą przewagę nad bawełnianymi, że szybko odprowadzają pot z ciała i szybko schną. Biegacze bardzo zwracają uwagę na jakość koszulek, ich skład oraz szwy, które podczas biegów długodystansowych mogą obetrzeć ciało w newralgicznych miejscach.
Jakie spodnie wybrać?
Jedni ćwiczą w spodniach dresowych, inni w legginsach. Same legginsy mogą być długie, 7/8 lub 3/4. Najważniejsze to mamy się czuć wygodnie i komfortowo. Znam osoby, które mówiły, że nigdy nie założą legginsów, a teraz mówią, że nie wyobrażają sobie wygodniejszego stroju. Ja sama zwracam uwagę, żeby nie prześwitywały, nie zsuwały się w trakcie ćwiczeń oraz miały ciekawy wzór. Nie ma lepszej motywacji do ćwiczeń jak nowe buty, fajne legginsy 🙂
Poniżej prezentujemy kilka stron, większości polskich producentów odzieży sportowej. Napiszcie nam jeśli macie jakieś inne, swoje ulubione typy 🙂